
Z każdym sezonem pojawia się u mnie myśl "Czego jeszcze brakuje w mojej szafie?". Oczywiście jak każda dziewczyna znalazłabym 1000 rzeczy, które są mi absolutnie niezbędne, jednak po chwili zastanowienia stwierdzam, że najlepsza jest klasyka. Czarny płaszczyk, komin, botki, ciepły sweterek, koszula w modnym kolorze. To jest zdecydowanie to, na co postawiłam w tym sezonie.
Zobaczcie same, co min. skrywa moja szafa: